Wizyta na półwyspie
11.07.2017.

Łeba - Lębork - Reda - Jastarnia - Hel - Reda - Lębork - Łeba

Bilety:

Relacja:


Podczas tegorocznego tradycyjnego pobytu na wakacjach w Łebie wybraliśmy się z Kasią na jednodniową wycieczkę na Półwysep Helski. W planach było zwiedzanie Jastarni, Helu i Władysławowa, jednak na to ostatnie miasto nie starczyło już czasu. Przy okazji odświeżyłem sobie linię Reda-Hel, którą jechałem tylko raz przed remontem i to tylko w jedną stronę. Dawniej pierwszy PKS z Łeby w stronę Lęborka odjeżdżał o 5:00, dzisiaj możliwość wyjazdu jest dopiero ok. 6:00. Pociągu tak wcześnie nie ma, chociaż sytuacja i tak się polepszyła, odkąd ujawniono podsyły do Lęborka zjeżdżające po nocnych pociągach. Fakt jazdy tych składów rano i wieczorem na pusto był dla mnie tak wkurzający, że parę razy zdarzyło mi się jechać takim podsyłem na waleta. :P Do Lęborka wyruszamy więc PKS Słupsk. Na naszym kursie mały busik, frekwencja bardzo mizerna. Busem niemiłosiernie rzuca podczas jazdy. Ech, nie ma to jak pociągi. W Lęborku trochę niemiła niespodzianka w postaci kasy PKP IC czynnej dopiero od 7:00 (a nasz pociąg odjeżdża chwilę wcześniej). Czynna jest tylko kasa SKM, więc zakupuję bilety do Redy i z powrotem. Przejazd na tym odcinku odbywamy dwukiblem relacji Lębork-Gdańsk Śródmieście, który na każdej stacji coraz bardziej się zapełnia. W Redzie mamy chwilę przerwy. Najpierw udajemy się do kasy biletowej, która nie znajduje się budynku dworca tylko w małym budyneczku mieszczącym się nieopodal. Gdy proszę o bilet tam i z powrotem z Regio Kartą kasjerka twierdzi, że taki bilet da się wystawić tylko oddzielnie w każdą stronę. Wyprowadzam ją jednak z błędu podając odpowiedni kod, w efekcie zostaję zapytany, czy nie chciałbym przyjść do pracy w kasie. :P Czas, który mamy wykorzystujemy na wizytę w Lidlu oraz na kilka zdjęć:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS Highslide JS
Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Przejeżdża też TLK WYDMY do Helu (z jego drugą częścią jadącą do Łeby minęliśmy się wcześniej):

Highslide JS

Na naszym pociągu przyjeżdża trójczłonowy SA138 z Newagu:

Highslide JS

Na razie w pociągu luźno, więc możemy zając dogodne miejsce. Łapiemy plecy, ponieważ wyprzedza nas opóźniony TLK MIERZEJA. Pociągi regio w sezonie kursują na tej trasie bardzo często i są zestawione dość pojemnie (np. dwa dwuczłonowe szynobusy i bonanza), a mimo tego i tak pękają w szwach. W naszym pociągu tłok robi się od Pucka, a od Władysławowa ludzie jadą już jak sardynki. Po drodze mamy mijankę m.in. z TLK ARTUS, którym przez Poznań, Wrocław i Opole można dojechać do Katowic. Wysiadamy w Jastarni, w której tłum ludzi oczekuje na pociąg w stronę Gdyni:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS
Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Uliczką spod dworca docieramy do portu:

Highslide JS

Następnie przechodzimy na główny deptak (ze straganami i knajpkami), którym dochodzimy na niewielkie molo:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Po zwiedzeniu i zakupie magnesów i pocztówek, powracamy na stację i wraz z kolejnym tłumem ludzi wsiadamy w pociąg do Helu:

Highslide JS Highslide JS

Zmodernizowana bonanza, do której wsiedliśmy prezentuje się całkiem przyzwoicie. Po dotarciu na Hel cały tłum rusza w kierunku wyjścia. Dotarcie tam zajmuje dłuższą chwilę. Dawno już nie widziałem takiej ‘pielgrzymki’ ludzi:

Highslide JS Highslide JS

Stacja została ładnie zmodernizowana (podobnie jak reszta linii):

Highslide JS Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Idziemy w rejony zatoki i fokarium. Cena za zwiedzanie jest symboliczna, ale kilometrowa kolejka powoduje, że nie zdążymy tam wejść. Mijając liczne stragany z pamiątkami zaglądamy do portu:

Highslide JS

Potem wchodzimy w las, który doprowadza nas do plaży cyplowej:

Highslide JS Highslide JS

Spędzamy tam chwilę czasu. Po plaży wałęsa się łabędź:

Highslide JS

Następnie wzdłuż plaży po południowej stronie cypla powracamy do centrum miasta:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Po drodze mijamy pomnik informujący, że Hel jest początkiem Polski:

Highslide JS

Udajemy się na główną ulicę miasta:

Highslide JS

W jednej z knajpek jemy obiad. Niestety nie zdążymy zwiedzić latarni morskiej, do której trzeba kawałek podejść. Powoli kierujemy się w stronę stacji:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS
Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Mieliśmy do wyboru kilka pociągów w niewielkich odstępach czasu. Ostatecznie dotarliśmy na najpóźniejszy, który nas urządzał i szczęśliwie jest to TUR do Chojnic, którego skład to bipa i bohun:

Highslide JS Highslide JS

Bohun niesamowicie zawalony, natomiast na samym początku bipy udaje się znaleźć miejsce na górnym poziomie i z oknem, które można otworzyć (a takich za wiele nie ma). We wnętrzu można się poczuć jakby czas cofnął się o kilkadziesiąt lat:

Highslide JS

Jazda takim składem jest niesamowicie klimatyczna, ciekawe czy jest to moja ostatnia w życiu jazda bipą? Czekamy na przyjazd szynobusu z Gdyni i wyjeżdżamy z Helu:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS
Highslide JS Highslide JS

Dokumentuję wszystkie stacje i przystanki. Jurata:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Jastarnia:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Jastarnia Wczasy:

Highslide JS Highslide JS

Dawniej na tej linii w okolicach Kuźnicy były miejsca, z których było widać wodę jednocześnie po obu stronach. Dzisiaj jest to już niemożliwe, ze względu na duże zalesienie cypla od strony pełnego morza. Widzimy więc tylko brzeg od jego południowej strony:

Highslide JS Highslide JS

Kuźnica (Hel):

Highslide JS Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Chałupy:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Władysławowo Port:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Wjazd do Władysławowa:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Władysławowo:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Za Władysławowem trasa robi się polna:

Highslide JS

Swarzewo:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS
Highslide JS Highslide JS

Ale to nie koniec fajnych klimatów, bo później mamy jeszcze widok na Zatokę Pucką:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Puck:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS
Highslide JS Highslide JS

Żelistrzewo:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Mrzezino:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS Highslide JS
Highslide JS Highslide JS Highslide JS Highslide JS

Bliżej Redy trafiają się też odcinki bardziej pofałdowane, a pociąg jedzie po nasypach:

Highslide JS Highslide JS

Reda Rekowo:

Highslide JS Highslide JS

Wjazd do Redy:

Highslide JS Highslide JS Highslide JS
Highslide JS Highslide JS

W Redzie mamy chwilę czasu:

Highslide JS

Nie musimy nigdzie przechodzić, bo przy tym samym peronie zatrzymuje się SKM, którym jedziemy do Lęborka:

Highslide JS

W Lęborku zakupujemy bilety do Łeby i ostatnim w dobie szynobusem (ale później są jeszcze TLK) powracamy do naszej nadmorskiej bazy:

Highslide JS